czwartek, 7 marca 2013

Ewa Dobek: Rób co chcesz tylko gotuj

Po warsztatach z Kuchni 5 przemian (o których pisałam tutaj) moje zainteresowanie takim odżywianiem zdecydowanie wzrosło. Zasady przemawiające za takim sposobem odżywiania są relatywnie proste i zdają się być rozsądne, chociaż niepoparte żadnymi naukowymi dowodami.

Książka Ewy Dobek Rób co chcesz tylko gotuj powstała by zachęcać do życia według 5 przemian. Sporo miejsca autorka poświęciła psychologii, filozofii, objaśnieniom i poezji (?). 
Główna część książki podzielona jest na przemiany: drzewo, ogień, ziemię, metal oraz wodę. W rozdziale dotyczącej każdej przemiany autorka obszernie wyjaśnia za co dana przemiana odpowiada, jak ją wzmocnić, co się dzieje, gdy jest niewystarczająca, a także proponuje przepisy, które balansują daną przemianę (najczęściej wzmacniają ją). Same przepisy są dosyć proste, zawierają ikonki przy składnikach symbolizujące daną przemianę. Sposób przygotowania dań, nie jest opisany jak w każdej książce - należy po prostu dodawać składniki w podanej kolejności. 
Wypróbowałam przepisy na:
- zapiekankę z kaszy gryczanej i sera
- paprykarz warzywny
- kalafior z pastą tahini
- kopytka z batatów.
Wszystkie przepisy się udały i były dosyć smaczne.

Przyznaję, że przepisy autorki nie są odkrywcze, nie zawierają w zasadzie żadnego opisu, tylko listę składników. Osobiście wolę, gdy taki opis jest. Nie przemawiają też do mnie opisy "rozmyślań nad talerzem". W książce nie ma żadnych zdjęć. Jest jednak wkładka z wykazem produktów typowych dla każdej przemiany.

Nie do końca wiem co myśleć o tej książce. Z jednej strony jest to pozycja bardzo wartościowa, zawierająca fajne przepisy i dużo informacji dotyczących kuchni 5 przemian. Z drugiej jednak pełna jest filozofii i psychologicznego podejścia, nie zawsze zgodnego ze współczesnym podejściem do tej nauki. Wydaje mi się jednak, że pomijając te fragmenty poetycko-filozoficzne można z niej wygodnie korzystać i dużo się nauczyć.

Ewa Dobek - Rób co chcesz tylko gotuj
Fotografie: brak
Wyd. Feeria (2013)
Liczba stron: 288 + wkładka
Okładka: miękka
Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Feeria 
 
 
Mam dla Was jeszcze niespodziankę. Możecie otrzymać zestaw książek Ewy Dobek poświęconych 5 przemianom.
 
 Zadanie jest proste. Wystarczy w komentarzu pod tym postem odpowiedzieć na pytanie: Jakie jest moje doświadczenie z kuchnią 5 przemian?
 
Na odpowiedzi czekam przez najbliższy tydzień, tj do 14 marca do godziny 23:59. Drugim warunkiem jest polubienie nas i Wydawnictwa Feeria na FB :)
Po tym dniu wybierzemy najciekawszą odpowiedź, a jej autor otrzyma komplet książek Ewy Dobek.

5 komentarzy:

  1. Na kuchnie 5 przemian trafiłam przez przypadek w momencie kiedy okazało się że mój chłopak ma podwyższony cholesterol, nadciśnienie i ogólnie zaczyna narzekać na siebie. Zainteresowałam się ta całą chińską filozofią i tym, że potrawy po takim przygotowaniu będą lekkie, smaczniejsze, a zawarte w nich składniki łatwiej zostaną przyswojone przez organizm. Zakochałam się w owsiance wg. 5 przemian jest to moje standardowe śniadanie, które zapewnia mi energię na rozpoczęcie nowego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zasady Kuchni 5 Przemian pozwoliły mi niepostrzeżenie schudnąć 12 kg w ciągu roku. A jem 4-5 razy dziennie i absolutnie nie chodzę głodna. Porzuciłam prawie całkowicie nabiał i cukier. Moja cera stała się promienna, mam też masę energii. Dzięki temu, że porzuciłam niektóre produkty odkryłam wiele nowych produktów, smaków i zestawień. Czuję się dużo zdrowsza i każdemu polecam tę metodę odżywiania aczkolwiek wymaga ona sporego zaangażowania i samodyscypliny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja przygoda z kuchnią pięciu przemian dopiero się rozpoczyna. Wszystko zaczęło się od "Poradnika zielonych rodziców", który przeczytałam jakiś czas temu. Były tam opisane wskazówki żywieniowe, które bardzo mnie zaintrygowały i zaczęłam szukać. Przeczytałam już kilka książek na temat odżywiania i oczyszczania organizmu. W Kuchni Pięciu Przemian podoba mi się to, że pokazuje jedzenie nie jako cel sam w sobie, ale to, że jedzenie może nas leczyć, może wpływać na nasze samopoczucie, zwyczajnie oddziaływać na jakość naszego życia. Przecież jesteśmy tym, co jemy. Staram się stosować w codziennej diecie elementy Kuchni Pięciu Przemian, min. ograniczam cukier i nabiał, jem dużo warzyw, staram się jeść produkty sezonowe. Liczę na to, że niedługo uda mi się wprowadzić więcej zasad, które na dobre poprawią zdrowie moje i mojej córki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Informację o kuchni pięciu przemian trafiały do mnie od pewnego czasu, ale to wszystko było i po części nadal jest mało zrozumiałe. Co kiedy dodawać, jaką przemianą co jest, jak nie zaburzyć rytmu kiedy coś trzeba doprawić, itd. Nie ukrywam, że temat jest bardzo interesujący, tym bardziej, że wszystko można dopasować do pięciu przemian! Ostatnio na wyjeździe poznałam wspaniałą osobę, żywiołową, pełną energii, młodą duchem i ciałem. Kobietę, która od lat odżywia siebie i swoją rodzinę właśnie według pięciu przemian. Okazjonalnie jadają mięso, tak na prawdę tylko wtedy kiedy ich organizm ma na nie ochotę. Wsłuchują się w swoje organizmy i nie przejadają się. Ona jest osobą bardzo szczupłą, ale mąż miał problemy z wagą - od tego czasu bardzo schudł, ale to w zupełnie naturalny sposób. Fascynujące jest to, że jakiekolwiek problemy zdrowotne mieli - np. on miał problemy z ciśnieniem - problem praktycznie zniknął. Oczywiście jest pod kontrolą lekarza, ale nie korzysta z leków, bo nie ma takiej potrzeby. Dzięki temu odżywianiu mają więcej energii, wręcz chęci do życia! Wszędzie ich pełno, są radośni i tacy piękni w tej swojej inności! Oni na prawdę wyróżniają się w tłumie! To taka żywa reklama, która pokazuje jak chciałoby się żyć! Muszę powiedzieć, że oni nie są jakimiś fanatykami, są osobami, które po prostu kochają sposób w jakim teraz żyją. To ich nowy styl życia, z którym z pewnością nie będą chcieli się rozstać!
    Uwierzcie mi, że każdy kto ich poznał wyciągał kartkę i długopis, żeby spisywać ich rady i szybkie tłumaczenie zasad. A ja dzięki nim wiem, że chciałabym poznać bliżej jak funkcjonuje zasada pięciu przemian. Chciałabym widzieć siebie taką będąc w ich wieku! Czerpać z życia pełnymi rękoma i mieć ciągle za mało! W końcu życie mamy tylko jedno i warto je mądrze wykorzystać!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...