Sezon na przetwory w pełni. W mojej kuchni pyrkają dżemy, sosy i inne dobrodziejstwa. A potem zamykam je w słoiki i odstawiam na półkę w piwnicy. D. musiał dobudować kolejne, bo domowe wyroby już się nie mieściły.
Książka, którą wzięłam na warsztat nie ma właściwie autora, tylko redaktora. Trochę mnie to początkowo odrzucało, ale okazało się, że książka wcale nie jest zła. Przetwory na 100 sposobów to pozycja o niezbyt skomplikowanych i wyszukanych dżemach, konfiturach, marmoladach, piklach, sosach, sałatkach i wielu innych pysznościach, które zamykamy w słoiku. Bardzo dobrze, że we wstępie pojawiły się informacje o wekowaniu, prażeniu i innych sposobach zamykania słoików. Dzięki temu laik zdobędzie niezbędne informacje i nie przyjdzie mu do głowy pominięcie tej czynności (tak! jak zaczynałam kilka lat temu to nie rozumiałam, że samo wlanie gorącej zawartości nie zamknie szczelnie słoika:P).
Przepisy w książce może nie są bardzo wyszukane, ale są uczciwe. Dżemy nie są przesłodzone, w przepisach raczej nie pojawiają się niepotrzebne dodatki. Zdjęcia z iStockphoto nieco popsuły mi humor, ale zostały dobrze dobrane do przepisów, dzięki temu książka jest estetyczna i także dzięki pozyskaniu zdjęć z takiego źródła jej cena jest przyjemna.
Podsumowując, książkę z czystym sumieniem polecę każdemu początkującemu i osobom, które chcą uporządkować znane przepisy.
Przetwory na 100 sposobów
Fotografie: iStockphoto
Wyd. Olimp Media (2012)
Liczba stron: 128
Okładka: twarda
Stan: nowa
Książka dostępna w naszej księgarni na Inżynierskiej 1 w Warszawie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz